103. rocznica wyzwolenia Suwałk

Obchody 103 rocznicy wyzwolenia miasta pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego

Obchody 103 rocznicy wyzwolenia miasta odbyły się w środę (24.08) pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego w Suwałkach.

 

24 sierpnia 1919 roku po wkroczeniu do miasta 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, Suwałki, później niż większość kraju, odzyskały wolność. Dziś, 103 lata od tego wydarzenia odbyły się miejskie uroczystości pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego z udziałem władz miasta, służb mundurowych, delegacji szkolnych i harcerzy. Zanim jednak zebrani pojawili się pod pomnikiem, złożyli kwiaty pod pomnikiem Polskiej Organizacji Wojskowej na cmentarzu parafialnym przy ul. Bakałarzewskiej. Następnie na ulicy Kościuszki odśpiewano Hymn Państwowy, a delegacje złożyły pod pomnikiem kwiaty. Głos podczas uroczystości zabrali Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk i poseł PiS Jarosław Zieliński. 

- 24 sierpnia to dla nas symboliczna data. Poprzez obecność przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego chcemy wrócić pamięcią do tamtych lat, kiedy kształtowało się Państwo Polskie po 123 latach zaborów. Dojście do niepodległości było wydłużone w czasie. Kiedy w listopadzie 1918 roku znaczna część Polski mogła cieszyć się wolnością, nam przyszło na nią czekać dłużej, do sierpnia 1919 roku. Nie tylko Suwalszczyzna i ziemia suwalska miała wtedy problem z dołączeniem do II RP. Były również inne regiony dzisiejszej Polski, które na wolność czekać musiały znacznie dłużej - mówił w swoim wystąpieniu prezydent Suwałk. 

Wolność do Suwałk mogła prawdopodobnie przyjść już w listopadzie 1918 roku. Wtedy to na cmentarzu parafialnym zgromadziło się 1000 żołnierzy Polskiej Organizacji Wojskowej pod dowództwem Aleksandra Putry. Nie doszło jednak wtedy do stacjonujących na tym terenie Niemców, gdyż kilka godzin wcześniej zawiązała się Tymczasowa Rada Obywatelska Okręgu Suwalskiego i podpisała porozumienie z okupantem, że przejęcie władzy nastąpi w sposób dobrowolny. 

- Później wszystko potoczyło się jednak inaczej. Nastąpiło wzmocnienie wojsk niemieckich. W miesiącach wiosennych swoje roszczenia do tych ziem wysunęli Litwini i później, 18. czerwca nadeszła niekorzystna dla nas decyzja z Paryża, że linia demarkacyjna będzie przebiegała po dzisiejszym kanale augustowskim, a część Suwalszczyzny znajdzie się w graniach Państwa Litewskiego. Wtedy nastąpiło przebudzenie wszystkich patriotów, a mieliśmy również swoich przedstawicieli w parlamencie. Dzięki temu zmusiliśmy ówczesny parlament do podjęcia działań zmierzających do włączenie tych terenów do II RP. Przypieczętowanie tej decyzji nastąpił na konferencji pokojowej 26. lipca i wtedy oddziały niemieckie zaczęły się wycofywać. Ostatni żołnierz wyjechał z Suwałk 23. sierpnia 1919 roku, a dzień później wkroczyło tutaj Wojsko Polskie, 41 Suwalski Pułk Piechoty - kontynuował włodarz.      

 

Dodaj komentarz