Bez punktów w meczu z Cuprum Lubin

Ślepsk Malow Suwałki - Cuprum Lubln 0:3

 

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali w meczu 6. kolejki PlusLigi z KGHM Cuprum Lubin 0:3 (20:25, 23:25, 17:25). MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania, został Adam Lorenc, atakujący "Miedziowych".

 

W początkowej fazie meczu, obie drużyny skutecznie punktowały za pomocą bloku, co wpływało na częste zmiany prowadzenia w meczu. KGHM Cuprum Lubin, dzięki udanym blokom i asowi serwisowemu Adama Lorenca, uzyskało przewagę. Następnie, mimo problemów spowodowanych przez serwisy Zigi Sterna, lubinianie zdołali podwyższyć prowadzenie, a Ślepsk Malow Suwałki mimo chwilowych sukcesów w bloku, stracił dystans w wyniku błędów własnych i skutecznych działań przeciwników.

 

Drugi set rozpoczął się od wymiany ciosów - obie ekipy kontynuowały walkę z wykorzystaniem ataków i skutecznych bloków. Podopieczni trenera Pawła Ruska, dzięki efektywnej grze Kamila Kwasowskiego i Adama Lorenca, utrzymywali prowadzenie, choć gospodarze, za sprawą udanych akcji Bartosza Filipiaka oraz asom serwisowym Konrada Stajera i Pawła Halaby, zdołali w połowie partii doprowadzić do wyrównania. Ostatecznie jednak to przyjezdni wygrali decydujące akcje, a mimo wysiłków Ślepska Malow Suwałki, przewaga pozostała po stronie gości, którzy wygrali drugiego seta i prowadzili 2:0 w meczu. Warto podkreślić jego dość kuriozalne zakończenie, ponieważ po ataku Bartosza Filipiaka, na czystej siatce, piłka trafiła w klatkę piersiową Maksymiliana Graniecznego, 17-letniego libero KGHM Cuprum Lubin, po czym wpadła tuż przy linii bocznej boiska, po stronie zaskoczonych gospodarzy.

 

W trzecim secie, mimo prób Ślepska Malow Suwałki do odzyskania inicjatywy w meczu, szczególnie za sprawą aktywnego tego dnia Bartosza Filipiaka, to "Miedziowi" konsekwentnie budowali swoją przewagę, wykorzystując skutecznie blok i serwis. Po chwilowym wyrównaniu KGHM Cuprum Lubin ponownie przejął kontrolę, kończąc mecz zwycięskim asem serwisowym Pawła Pietraszki. 

1 Komentarzy

Dodaj komentarz