Więcej WF-u w szkołach, mniej religii?

Wiadomo że ateisci chcą sportu, ale jak jest święto kościelne powinni pracować a nie celebrować.. Bo to śmieszne i fałszywe. 

W zdrowym ciele zdrowy duch. Racjonalnie myśląc projekt nie ma minusów. Ale jak będzie można się domyśleć. 

Panie Krutul, do uczęszczania na religię nikt nie zmusza, więc się odwal od tego przedmiotu. Jak wyglądają lekcje w-f w szkołach każdy wie. Jeśli tak się troszczysz o kondycje dzieci i młodzieży, to wpadając na sesje rady miasta zamiast wygłaszania politycznych odezw, zwróć się do Prezydenta miasta żeby zwiększył dostępność obiektów sportowych, zwłaszcza tych będących w zasobach szkół, bo z tym w Suwałkach jest niestety dramat. Ale do tego trzeba trochę inteligencji i rozeznania w temacie, a nie tylko zafiksowania na punkcie kościoła i religii. Pozdrawiam wszystkich lewaków i ich stan umysłu.

Pierwszą przyczyną tycia jest żywność i zwiększenie ilości wf nic nie zmieni. Cukier tak samo uzależnia jak alkohol, a jest w każdym rodzaju żywności. To może jeszcze Pan powie, gdzie mają się odbywać lekcje? Szkolne mury nie są z gumy. Puste hasła i demagogia!!!

Jestem katolikiem. Poziom nauczania na lekcjach katolickich jest tak niski, że w zasadzie ich brak niczego by nie zmienił. A być może tych co naprawdę wierzą zmobilizowałby do np. czytania katechizmu i nauki swoich dzieci. Myślę, że wiele osób mogłoby sobie uświadomić, że tak naprawdę nie wierzą, albo nie są katolikami.

powoli powoli i za chwilę wszystko zostanie odsunięte co jest związane z Bogiem , bo to się dzieje na świecie właśnie! .Przykre ,że to religia przeszkadza takim ludziom wykorzystując taki powód ''zamienienie jednej godziny religii''

Swoje długie życie zawdzięczam sportowi. Nigdy go nie uprawiałem. Winston Chirchill. 

Jak coś będą meli przeciwko, to wyciąga się zdjęcia ze spływu i przeciwnik jest w kropce.

Ja na miejscu rodziców i uczniów przeszedłbym na nauczanie domowe i w kilka rodzin wynająć nauczycieli. Najpierw wsadzili dzieci przed kompy, a teraz mówią, żeby więcej wf. Czyli stworzyli problem, który będą teraz rozwiązywać, za nasze pieniądze oczywiście. Jak wsadzali dzeiciaki przed kompy, to jakoś nie protestowali, że to mało ruchu będzie. Ważniejsze były sprawy seksualne i przeczyliczanie hajsów z profitów i fundacji od Sorosa i innych. 

Pachnie prowokacją. Co ma religia do WF-u ? Religia nie jest obowiązkowa. Z WF-u wiele dzieci ma zwolnienienie lekarskie, np. pani Lubnauer miała. Osobiście poznałem kiedyś Piotra Krutula, ale ten zawiesił krzyż na sali sejmowej pod osłoną nocy. Ja nie jestem religijny, ale ten pan Krutul mi zaimponował.