Wigry Suwałki przegrały w piątek (10.07) w Opolu z Odrą 0:1 i odniosły dwudziestą porażkę w bieżącym sezonie Fortuna 1 Ligi.
Biało-niebiescy, choć pewni spadku do II Ligi w poprzedniej kolejce pokazali, że nie zamierzają oddawać rywalom punktów za darmo. Tym razem jednak walcząca o utrzymanie Odra Opole na własnym stadionie potrafiła niewielkim nakładem sił sprawić, że Wigry nie zdołały zdobyć nawet punktu.
Pierwszą i jak się później okazało jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył już w trzeciej minucie gry Arkadiusz Piech, który wykorzystał dośrodkowaną z rzutu wolnego piłkę i głową pokonał bramkarza Wigier. Szybko zdobyty gol w pewien sposób ustawił spotkanie – gospodarze nie ruszali pod bramkę zespołu z Suwał z nadmierną intensywnością, a w obronie spisywali się na tyle dobrze, że goście nie mieli zbyt wielu dogodnych okazji, by zagrozić bramce rywali. Gra toczyła się głównie w środku pola, a piłkarze Odry kontrolowali boiskowe poczynania na tyle, że dowieźli korzystny wynik do końca meczu.
Rywale mogą lekko odetchnąć, gdyż trzy punkty w meczu z Wigrami mogą okazać się kluczowe w kontekście utrzymania w lidze. Suwalczanie z kolei nie grają już o nic i pozostało im jedynie dograć ostatnie trzy mecze w Fortuna 1 Lidze. Najbliższy z nich już we wtorek 14. lipca, kiedy to w Suwałkach podejmą Sandecję Nowy Sącz. Początek meczu o godzinie 17.30.