Kolejną ofiarą oszustów został 31-letni suwalczanin. Mężczyzna wszedł w link, który otrzymał od kupującego, ale zamiast wpłaty za słuchawki z jego konta zniknęło prawie 800 złotych.
Nie ma tygodnia, aby w suwalskiej komendzie policji nie odnotowano zgłoszeń, dotyczących oszustw, podczas internetowych zakupów. Zbliżające się dużymi krokami Święta Bożego Narodzenia będą okresem, gdzie tego typu zdarzenia mogą się nasilić. W środę (08.12) do policjantów z suwalskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który został oszukany podczas sprzedaży słuchawek.
Z relacji mężczyzny wynikło, że na jednym z portali aukcyjnych zamieścił ogłoszenie. Na komunikatorze odezwała się do niego osoba zainteresowana ofertą. Zaproponowała sprzedającemu skorzystanie z możliwości odbioru słuchawek, za pośrednictwem usługi "kuriera". W tym celu przez komunikator przesłała sprzedającemu link z formularzem, po wypełnieniu którego miał otrzymać pieniądze. Mieszkaniec Suwałk wpisał tam swoje dane i numer karty bankomatowej. Po zalogowaniu się do banku stwierdził, że z jego konta zniknęło 790 złotych. Domyślił się, że padł ofiarą oszustwa i powiadomił policjantów.
