W spotkaniu 22. kolejki siatkarskiej PlusLigi drużyna Ślepska Malow Suwałki przegrała w niedzielę (26.01) na wyjeździe z Zaksą Kędzierzyn-Koźle 1:3.
Pierwszy set rozpoczął się od wyrównanej gry punkt za punkt. Biało-niebiescy zdołali odskoczyć na kilka punktów dzięki skutecznej grze Bartosza Filipiaka oraz Antoniego Kwasigrocha. W końcówce seta suwalczanie pokazali zimną krew – skuteczny blok oraz zagrywka Pawła Halaby zapewniły im zwycięstwo 25:22. Druga partia to już dominacja ZAKSY. Skuteczna gra Igora Grobelnego, Bartosza Kurka i Rafała Szymury pozwoliła gospodarzom zbudować wysoką przewagę. Ślepsk Malow Suwałki nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki, a set zakończył się wynikiem 25:15 dla kędzierzynian.
Trzeci set przyniósł więcej emocji. Oba zespoły długo utrzymywały kontakt punktowy, a biało-niebiescy wyszli na prowadzenie po skutecznych atakach Bartosza Firszta i Pawła Halaby. Jednak w końcówce to ZAKSA zachowała więcej zimnej krwi – zagrywka Marcina Janusza oraz błędy ofensywne gości przesądziły o wyniku 25:23 dla gospodarzy. Czwarta odsłona była pokazem siły ZAKSY. Gospodarze dominowali w każdym elemencie gry – świetnie spisywali się Jakub Szymański i David Smith, a float'ową zagrywką imponował Marcin Janusz. Ślepsk Malow Suwałki nie był w stanie przełamać bloku rywali, co doprowadziło do pewnego zwycięstwa ZAKSY 25:16. MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania został Bartosz Kurek, który zdobył aż 23 punkty i był liderem wielokrotnych triumfatorów Ligi Mistrzów.
W poniedziałek 3. lutego podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza zmierzą się z Nowak-Mosty MKS-em Będzin. To ważne spotkanie dla suwalczan, którzy będą chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę przed własną publicznością. Początek meczu o godzinie 17:00 w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena".