- Podjęliśmy decyzję o budowie trwałej zapory wzdłuż granicy polsko-białoruskiej - przekazał w czwartek (07.10) w siedzibie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wicepremier Jarosław Kaczyński.
Wczoraj w siedzibie POSG odbyło się wyjazdowe posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych, poświęcone sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. W briefingu prasowym wzięli udział: gen. dyw. SG Tomasz Praga - komendant główny Straży Granicznej oraz płk SG Andrzej Jakubaszek - komendant podlaskiego oddziału Straży Granicznej. Obecny na spotkaniu wicepremier i przewodniczący Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych Jarosław Kaczyński podkreślił, że nie mamy do czynienia z naporem ze strony uchodźców.
- Przyjeżdżają imigranci ekonomiczni. Przywożeni są w ramach akcji organizowanej przez władze Białorusi za niewątpliwą zgodą Federacji Rosyjskiej. Służby białoruskie całkowicie to tolerują i są tam obecne. Działania strony białoruskiej są cyniczną i brutalną akcją kierowaną przez prezydenta Łukaszenkę. Ta akcja była planowana jako odwet za wspomaganie białoruskiej opozycji i próba nacisku na UE – mówił wicepremier Kaczyński.
Przewodniczący Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych zwrócił również uwagę, że fakt, że migranci są wpuszczani do białoruskiej strefy przygranicznej, która jest tam pilnie strzeżona, jest dowodem na działanie władz białoruskich.
- Ci ludzie są prowadzeni do miejsc, gdzie jest szansa na przekroczenie granicy. Zdarza się, że funkcjonariusze białoruscy osobiście uczestniczą w pokonywaniu zapór i przecinaniu drutów - informował wicepremier. Omawialiśmy także podjęte już decyzje, także w sferze finansowej, o budowie bardzo poważnej zapory. Takiej zapory, którą bardzo trudno sforsować. Doświadczenie europejskie, doświadczenie licznych państw np. Węgier, Grecji, pokazuje, że to jest jedyna skuteczna metoda – podkreślił.
Źródło: MSWiA/PUW
